czwartek, 1 stycznia 2015

państwowe

Jak to łatwo rozrzuca się państwowe miliony. Nie mam nic przeciwko temu, żeby posłowie tej partii zrzucili się i swoimi prywatnymi pieniędzmi wspomogli budowę glempiej piramidy – kraj jest w końcu trochę autonomiczny (niepodległy to za mocne słowo). Religia traci na znaczeniu ale gusła trzymają się mocno. Posłowie “obywatelskiej” z nazwy partii, łacznie z ministrem finansów uważają, że biskupom za ulgę w mieszaniu z błotem należy wynagrodzić. Do pasterki takie milczenie kosztuje tylko 16 mln. Niedrogo, zważywszy, że pieniądze państwowe. Po pasterce znów będą udawać, że deszcz pada a to tylko plujący kler. Tylko dureń powtarza ten sam błąd. Albo nie uczy się na błędach innych. Otóż ,aż wierzyć się nie chce ,że oni nie pamietają o wdzięczności KK za wybudowanie tysięcy kościołów za komuny. Wdzięczność więc odpada. A może chcieli dać odpór , budowlom biznesmena z Torunia i jego poplecznika kardynała z Krakowa/   kardynałowi z Warszawy i mieli racje , bo budowę należy skończyć a te 16 milionów to małe piwo wobec budowli w czasach octu na półkach. Tak, architektonicznie to jest potwór, ale taki gust mają purpuraci, olewając totalnie zdanie innych.
Będąc ateistą doceniam jednak wielki wkład JP2 w odzyskanie przez Polskę niepodległości. Uważam że dotacja 50 groszy od kazdego Polaka nikogo nie zuboży, i takie miejsce jest potrzebne dla przyszłych pokoleń.
Nie podniecajmy sie tymi 50 groszami. W Anglii katedry restauruje się za pieniądze publiczne.